
Męska pielęgnacja. Rzecz o kosmetykach do brody
Mężczyźni nie lubią rozmawiać o kosmetykach. Przynajmniej do niedawna tego nie robili, nie otwarcie. Jednak coraz częściej świadomość potrzeby pielęgnacji dociera również do tych najbardziej zatwardziałych samców. Wszak nikt nie chce wyglądać na zaniedbanego. Szczególnie tyczy się to brodaczy. Kosmetyki do pielęgnacji brody dla mężczyzn z Facetaria to wręcz rzecz niezbędna. Mowa bowiem o włosach, żywych i potrzebujących stosownego traktowania. Szczęściem nie ma tego wiele, jest też dosyć proste w stosowaniu.
Kilka prostych preparatów
Nikt nie lubi spędzać dużo czasu na porannej toalecie. Tym bardziej, jeżeli jeszcze okazałaby się strasznie skomplikowana i czasochłonna. Problem brodaczy polega na tym, że pielęgnacja brody wymaga jednak nieco wkładu. Ucieszy ich jednak fakt jak niewiele specyfików wystarczy, aby utrzymać zarost w dobrym stanie. Prawdę powiedziawszy kosmetyki do pielęgnacji męskiej brody można zamknąć w jednym zestawie. Będzie to:
- szampon do brody,
- odżywka do brody,
- olejek do brody.
Specyfika ludzkiego zarostu, jak również położenie wymaga jednak pewnej dbałości. Dlatego właśnie stworzono oddzielny szampon do męskiej brody. Nie jest ona bowiem, tak jak włosy, narażone jedynie na kurz i przetłuszczanie. Okolice twarzy są wrażliwe, poza tym nie trudno o zabrudzenia po jedzeniu. Co do odżywki, każdy kto stosował ją na włosy wie ile dobrego daje. Tutaj sytuacja jest analogiczna, ważne jest też odpowiednie nawilżenie skóry. Olejek to kolejne ciekawe remedium na pewien przykry incydent z brodami. Chłoną one bowiem zapachy. Naoliwienie zarostu nada mu przyjemny aromat i nada mu pięknego wyglądu.
Kosmetyki do pielęgnacji brody dla mężczyzn to nie fanaberia!
Tak więc, tego typu specyfiki to podstawa. Niewiele, a jak bardzo skuteczne! Ich użycie nie wymaga specjalistycznego tłumaczenia, jest równie proste co poranne oporządzenie włosów na głowie. Niemniej, efekty będą widoczne bardzo szybko. Dlatego też warto zainwestować w kosmetyki do pielęgnacji męskiej brody. Każdy „drwal” z pewnością je doceni.